Pomyślałam (bo skoro mam pecha i łażę ciągle po weterynarzach) że może jakiś a'la poradnik dla naszych pupili zrobić. Bo tak. Bo nasze zwierzaki to część naszej rodziny. I tak samo potrzebują naszej uwagi, zainteresowania itp. Bo nas kochają z wzajemnością. Fakt faktem kto mnie zna od pieluszki, albo poznał dopiero niedawno i tak wie, że dla mnie zwierzęta są czymś kimś wyjątkowym. I czasami żałuję, że nie jestem z zawodu weterynarzem :( A teraz za późno na zmiany :(
Więc... pomyślałam, że może coś takiego zrobię. Tylko czy Wy tego chcecie? Właśnie dlatego na górze jest Ankieta dla Was. Pomożecie podjąć decyzję?
"Jeśli kochasz zwierzęta one zapłacą miłością do Ciebie 3 razy więcej"
Moim zdaniem dobry pomysł :) Zawsze jakieś rady się przydadzą :)
OdpowiedzUsuńkiedys chciałam byc wterynarzem ale to raczej zawod dla faceta, z leczenia małych zwierząt to się raczej nie wyżyje, co innego na wsi - weterynarz to prawie półbóg ;)
OdpowiedzUsuńJa generalnie uważam, że weterynarz to zawód da wszystkich. Ważne czy kochasz zwierzęta i czy chcesz/potrafisz im pomóc. Płeć nie gra roli :) Czy można wyżyć? Nigdy się nad tym nie zastanawiałam, ale wązne, żeby robić w życiu coś co sprawia nam frajdę :) I traktować to jak swego rodzaju hobby :)
UsuńMoże powiem tak - w przypadku dużych zwierząt dobre chęci to mało, bo potrzebna jest czasami siła :P więc jednak płeć ma znaczenia chyba, że weterynarz to kobieta postury i z siłą faceta a nie filigranowa istotka ;)
UsuńAle dużych psów typu nie wiem Amstaff, Akita, Goldeny i inne bada się bez podnoszenia :) postawisz go na stół :) Badasz z miejsca gdzie stoją... Fakt ja ze swoim mimo że jest dwa razy mniejszy od tych raz też mam problem z noszeniem bo waży "trochę za duzo" Ważne jest podejscie do psiaka :)) Wszystko jest do zrobienia... sprytu trzeba :) Mój psiak jak dostawał kroplówkę np. siedział sobie grzecznie na podłodze :)
UsuńNo chyba, że myślimy o uparciuchach :D to wtedy mamy duży problem :D
UsuńJak byłam mała ( młoda) to też chciałam być weterynarzem a teraz moja córcia ma takie plany :)
OdpowiedzUsuńPomysł dobry , chętnie będę zaglądać na takie wpisy .
Pomysł świetny, ale może też przydałby się Ekspert weterynarz lub hodowca.
OdpowiedzUsuńkochamy sierściuchy :) u nas są dwa koty i chyba mamy lekkiego fioła na ich punkcie :)
OdpowiedzUsuńJa na punkcie swojego psiaka też mam fioła. Moja materka się śmieje, że pracuję na psa
Usuń