poniedziałek, 8 grudnia 2014

Notka +18 ;)

Nie było takiej notki! :D
Takiej + 18...

Bo ta butelka tak stoi...i czeka ąż coś wymyślę...
Kto wierzy i praktykuje niech lepiej tego nie robi :D
Kto wierzy i nie praktykuje...niechaj...spróbuje?

SYROP to jest syrop ale nie taki na kaszel :p

Syrop barmański AMARETTO....
Wiecie co sobie pomyślałam?
Wiecie co sobie pomyślałam.??
Mówię...coś na słodko (jakieś ciacho wielkie)... nieeee!
Do kawy se wleje..... nie no Tusia nie przepada :/ Nie też odpada...
Wiem!
DRINK o.O !!

Oczywiście nie, że jestem zwolenniczką napojów wyskokowych... Nie nigdy w życiu! Ale tak: za chwilę święta...po nich Sylwester. Nowy Rok. A no właśnie CholeraNaczelna w tym roku przyda mi się Twój przepis na brak KACA....



I.... że no o 00:30 pójść spać nie pójdę no i grzechem niewybaczalnym byłoby nie opić nowego Roku. A nóż będzie lepszy od Starego.

No to do roboty!

Potrzebujemy 

szklankę
syrop amaretto
sok pomarańczowy
rum
lód no jak ja mogłam zapomnieć :D
no i wódka







Najpierw lód idzie do szklanki a potem to Tusia na czuja robi....
po kolei w małych ilościach do chwili aż szklanka będzie pełna 
lód 
wódka 
rum 
syrop
sok pomarańczowy 
no i cytrusek do dekoracji 






1 komentarz:

  1. Na czuja :)) Prawdę mówiąc, najczęściej , wszystko u mnie na czuja :) I no hmm.. może być dobre

    OdpowiedzUsuń

Witam! Czytasz, więc komentuj!
Kochane/i ja nie gryzę, nie biję...komentowanie też nie. Więc śmiało nie bójcie się rozmawiać czy wymieniać myśli :)
W miarę możliwości odwiedzę również Was bylebym tylko miała adres zwrotny ;)
Pozdrawiam Tusia :)